|
Wigilia 2004
|
|
|
Boże Narodzenie to czas, na który czekamy cały rok i to nie tylko ze względu na prezenty, ale na atmosferę panującą wówczas w każdym domu.
Zaśpiewaliśmy kolędę, aby tradycji wigilijnej stało się zadość i podzieliliśmy się opłatkiem. Wśród życzeń „opłatkowych” wymieniane było szczęście, zdrowie, pomyślność i spełnienie marzeń, czyli wszystko to, co w życiu najważniejsze. Miejmy nadzieje, że życzenia te znajdą potwierdzenie w rzeczywistości w najbliższym czasie. Po życzeniach zasiedliśmy do obficie zastawionego stołu. Potwierdziły się talenty kulinarne członków FDIM-u, a szczególnie jego damskiej części. Wszystko było przepyszne. |
|
|
Podczas posiłku rozmawialiśmy o zbliżających się świętach i planach na najbliższe dni. Radość przepełniała wszystkich, że znów mogliśmy się spotkać w tak przyjaznym gronie. Czas płynął nieubłaganie, nadeszła chwila rozstania. Jeszcze raz popłynęły z ust życzenia spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia, nastąpiły uściski pożegnalne, ale nie smutek bo przecież to ostatnie spotkanie w kończącym się 2004 roku, a już wkrótce nowy rok i nowe plany przed nami. Niezwykle miło jest spędzić kilka godzin w tak sympatycznej i rodzinnej atmosferze. Szczęśliwym może nazwać się ten, kto może podzielić się opłatkiem z bliskimi sercu ludźmi, kto usłyszy z ust drugiego człowieka szczere życzenia powodzenia w życiu.
"Gwiazdkowa niespodzianka" - wszyscy prezentują nowe identyfikatory FDIM (A.G.) |
"...zdrowia, radości, pogody ducha..." Łamią się opłatkiem
bp M. Ludwik
Na stole, przy którym usiedliśmy, same przysmaki: pierogi z kapustą i |
To
już trzecia wspólna Wigilia zorganizowana przez FDIM. W piątek 17
grudnia świąteczny nastrój nadały palące się świece, wigilijne
potrawy i śpiew kolędy. W spotkaniu udział wziął także proboszcz -
ks. bp M. Ludwik Jabłoński, który powiedział o znaczeniu Świąt Bożego
Narodzenia oraz złożył życzenia obecnym i przekazał również
rodzinom przybyłej młodzieży. 
|
grudzień 2004 |